Zima to czas, kiedy dzikie zwierzęta mają ograniczony dostęp do różnych zasobów – w tym pożywienia. My, ludzie chętnie pomagamy naszym małym przyjaciołom poprzez dokarmianie. Dodatkowo wspólna budowa domku z najbliższymi pozwoli spędzić wam wyjątkowy czas razem. W artykule pomożemy Ci zrobić karmnik dla ptaków, który będziesz mógł powiesić w swoim ogródku lub na balkonie.
Drewniany karmnik dla ptaków – co będzie nam potrzebne?
Aby zacząć przygotowywać ptasią stołówkę, musisz wyposażyć się w odpowiednie materiały:
- młotek,
- garść gwoździ,
- piła,
- ołówek,
- 2 deski o wymiarach 45 cm x 24 cm,
- 2 drewniane kantówki o długości 24 cm,
- 2 deski o wymiarach 25 cm x 16 cm,
- 2 deski o wymiarach 50 cm x 22 cm,
- papier ścierny.
Karmnik dla ptaków – KROK 1: PODŁOGA
Najłatwiej rozpocząć budowę od podłogi. By ją stworzyć, należy przygotować 2 deski o wymiarach 45 cm na 24 cm. Jeśli krawędzie cięcia są chropowate i nierówne, zeszlifuj je przy użyciu papieru ściernego. Następnie łączymy je ze sobą równolegle dłuższym bokiem. Podstawę będą tworzyć dwie deski, które od spodu złączone zostaną dwoma listewkami przy pomocy gwoździ.
KROK 2: ŚCIANY BOCZNE
W kolejnym kroku spróbujemy wykonać ściany boczne, na których zamontowany zostanie daszek. Bierzemy dwie deski o wymiarach 25 cm na 16 cm. Do krótszej krawędzi przykładamy linijkę i odmierzamy dokładnie jej środek. Zrób w tym miejscu mały odcinek ołówkiem. Następnie odmierzamy od niej 5 cm w dół i zaznaczamy po dwóch stronach małą kreseczką. Połącz ołówkiem 3 punkty, które przed chwilą narysowałeś, aby powstał z nich trójkąt. Następnie piłą wytnij narysowany wzór, aby deska przypominała kształtem strzałkę. Ponownie obcięte boki wyszlifuj przy użyciu papieru ściernego.
KROK 3: DACH
Dach będą tworzyły dwie deski o wymiarach 50 cm x 22 cm. Zostawiamy mniej więcej 2,5 cm zapas, tak, aby powstał okap. Ochroni on jedzenie przed zacinającym deszczem. Następnie musimy wszystko połączyć i zbić gwoździami. Wyznacz wcześniej ołówkiem punkty, w których powinny znaleźć się gwoździe.
KROK 4: DODATKOWE OZDOBY
Jeśli chcesz zbudować karmnik dla sikorek, który wtopi się w otoczenie, możesz okleić daszek karmnika przy pomocy kleju na gorąco i kawałków kory. Korę smarujemy z jednej strony kleje, a następnie przyklejamy je pojedynczo do daszku, aż nie zostanie on w całości pokryty.
KROK 5: MONTAŻ KARMNIKA
Jeśli jesteśmy już w posiadaniu karmnika diy, możemy zastanowić się, gdzie go powiesić. Na pierwszym miejscu należy postawić komfort ptaków. Ważne, aby mogły one z niego bez przeszkód korzystać, ale także, aby zapewnił nam łatwy i bezpieczny dostęp. Dzięki temu będziemy mogli bez przeszkód uzupełniać niedobory ziarna. Idealne miejsce na ptasią stołówkę powinno być z dala od ruchliwej jezdni w spokojnym i cichym miejscu. Dzięki temu zwierzęta będą spokojne podczas spożywania posiłków i nie będą czuły zagrożenia ze strony drapieżników.
Jeśli mieszkasz w bloku, dobrze przymocować karmnik do barierki balkonu lub zewnętrznego parapetu. Najłatwiej jest to zrobić przy pomocy wkrętów. Należy jednak pamiętać, że sprawi to, że w parapecie powstaną otwory. Z kolei przymocowanie domku do barierki będzie wiązało się z zamocowaniem dwóch kątowników metalowych do dolnej części karmnika.
Co dać do karmnika?
Czasami nie mamy odpowiednio dużo motywacji lub narzędzi, aby zbudować karmnik dla ptaków. W takim wypadku warto rozważyć gotowy karmnik do samodzielnego montażu. Cały proces budowy jest pomijany, a Tobie pozostaje tylko i wyłącznie wybór odpowiedniego miejsca. No i oczywiście wybór odpowiedniego pokarmu. Dokarmianie ptaków to nie tylko dobra zabawa, ale także odpowiedzialność. Więc czym je dokarmiać, aby były zdrowe?
Prostym i bezpiecznym sposobem na pokarm dla ptaków to zakup gotowej mieszanki w sklepie zoologicznym. Jeśli jednak chcemy ofiarować zwierzętom coś, co znajduje się w naszym domu, mogą to być pestki słonecznika, surowe nasiona zbóż, siemię lniane. Dobre dla ptaków będą także tłuszcze zwierzęce jak słonina czy łój. Należy jednak przestrzegać tego, aby produkty nie były posolone i obrobione. Inne produkty z ludzkiej spiżarni nie będą służyć naszym małym przyjaciołom. Z pewnością należy wykluczyć chleb czy resztki ze stołu. W ten sposób możemy tylko zaszkodzić, zamiast pomóc.